O Stworzycielko Dusz, przyjdź
Nawiedź wiernych Tobie krąg
Szkarłatną łunę zesłać racz
Sercom, co odniosły śmierć z Twych rąk
Potępieniem jesteś zwana
I Najgłębszego Mroku darem
Tyś cierpieniem mego serca
Nocą ciemną, zdradą, ognia żarem
Ty darzysz bólem pięciokroć
Bo moc z prawicy Śmierci masz
Przez zimno obiecana nam
Krzykiem odbierasz spokój nasz
Krwią zaciemnij naszą myśl
W serca wrzątek grozy wlej
I wątłą słabość naszych ciał
Zniszcz ogromem mocy Swej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz